THE LORD OF THE RINGS

Ariana

Znam podobne przypadki. Raz nawet, mój bardzo łagodny piesek, jednego idiotę złapał za szyję zębami. Ale mu się należało, bo ciągle go zaczepiał. Miał szczęście, że wyszedł z tego cało, pajac jeden. Ludzie bywają dziwni. A potem oczywiście to pies jest uznawany za winnego.

Ag(nieszk)a

Ludzie są bardzo dziwni. Mnie też bardzo denerwuje, jak chcą kupować pieska w prezencie dzieciom. To jest najgorsza krzywda, jaką można wyrządzić psu Sad

Ariana

Też tak myślę, a potem taki dzieciak znęca się nad biedactwem, nie umie o psa zadbać. Na końcu niektóre psy lądują w schronisku, albo na ulicy(albo jeszcze gorzej, na przykład przywiązane do drzewa w lesie). Ludzie potrafią być strasznie nieodpowiedzialni, traktują zwierzaki jak zabawki.

Ag(nieszk)a

Najgorsze jest to, że ludzie pracujący, kupują dzieciom pieska i najczęściej biorą go ze schroniska - bo taki biedny, będzie miał lepiej. A jak on ma mieć lepiej, skoro dzieci pójdą do szkoły a rodzice do pracy? Znowu będzie sam Sad

Ariana

Ludzie po prostu nie myślą. Pies nie może być całkiem sam, już nie tylko chodzi o towarzystwo, ale fakt, że sam raczej sobie na przykład nie zmieni wody do picia. Same to można zostawić kanarki, nawet i na dwa dni, ale nie psa. Jak chociaż jedna osoba zostaje w domu, to jest w porządku(zresztą u mnie tak jest, ja na uczelni, rodzeństwo w szkole, tata gdzieś jeździ, więc mama musi się zajmować zwierzakami).
Chciałabym, żeby w Polsce traktowano zwierzęta tak, jak w Niemczech. Niemcy przynajmniej wiedzą, co to prawa zwierząt.

jenny

Mój numer jeden to konie, najlepiej Fryzyjskie. Potem psy, wszelkie gyzonie, ptaki, niektóre gady, ssaki morskie, w żadym wypadku koty, których... nie znoszę

ArwenUndomiel

Jenny! Jak możesz nie znosić kotów? Dlaczego, co cię w nich denerwuje? Ja kocham koty! Mam dwa.

Ariana

Jak można nie znosić kotów? Przecież są wspaniałe, takie kochane, no i dodatku to prawdziwi indywidualiści, każdy ma innych charakterek.

Ag(nieszk)a

Każdy ma inny gust, ja na przykład boję się kotów Very Happy

Ariana

Łał

Koty potrafią być niebezpieczne, ale bez przesady, najwyżej wczepią się pazurami w plecy, albo zostawią dziesięciocentymetrowe krechy po udrapnięciach na rękach albo nogach, czasem mogą też ugryźć. Ale to w sumie kochane i milutkie, niewinne stworzonka:-)

Ag(nieszk)a

Ja najbardziej boję się bezpańskich.

Ariana

Ja akurat kotów się w ogóle nie boję(no chyba że tych wielkich, tygrysków itd., ale przed takimi to jednak wypada czuć respekt:-). Kiedyś oswoiłam bezpańską kotkę i była naprawdę kochana, bardzo wierna, niestety któregoś dnia zginęła, znalazłam tylko ogon za domem. Do dziś nie wiem, co się stało. A była naprawdę fajna, wdzięczna za to, że miała co jeść, że ktoś się nią opiekował.
Tylko właśnie z tą wdzięcznością u kotów różnie bywa, bo koty naprawdę odwdzięczają sie właścicielom za opiekę, niestety nie tak, jakby właściciele chcieli. Zazwyczaj przynoszą właścicielom w prezencie martwe zwierzaki - myszy, krety, ptaki. To jest okropne. Czasem przyniosą coś żywego i wtedy cieszę się, że uda mi się zwierzątko uratować.

ArwenUndomiel

No właśnie. Ja czasem znajduję pod drzwiami od mojego pokoju jakieś martwe zwierzątko i wcale mi się to nie podoba.

Ariana

A ja czasem znajduję prawie martwe zwierzątko w moim pokoju i też mi się to nie podoba, hihi.

Ag(nieszk)a

O rany. Mi się też nie podobają martwe zwierzątka, jednak moje zwierzaki mi ich nie dostarczają Wink

Niestety, widuję często zwierzaczki rozjechane przez samochód Sad