THE LORD OF THE RINGS

Idril

Ksiązka opowiadajaca o I i II erze. Mówi o powstaniu swiata i o dzejach elfów. Jest książką na wyższym poziomie, trudniej sie ją czyta i jest przeznaczona dla wiekszych fanów Lotra. Zwykły czytelnik raczej by tego nie przełknał.
Według mnie książka jest ciekawa i dużo wyjaśnia, jednak nie polecam jej dla czytelnkiów, którzy czyajając ją chca się rozerwac, gdyz jest ona trudna lekturą.
Jednak dla gorrących Wink

fanów WP gorrąco polecam !!

jenny

Cztałam Silimarilion z zapartym tchem i robiłam sobie notatki, z których czasem korzystam. i zgadzam się z Idril: książkę można przeczytać dopiero po przeczytaniu CONAJMNIEJ "Władcy pierścieni"

Agatha Lairion

Zgadzam się na całej linii Exclamation

Jeśli nie dało się rady przejść przez "Władcę..." i nie zrozumiało się przesłania to "Silmarillion" tym bardziej będzie sprawiał trudności. Ja stosunkowo niedawno przeczytałam go i muszę stwierdzić, że jest to w pewnym sensie smutna książka, na pewno trudna i dla wytwałych, przez ogrrrrromną ilość opisów. Jednak Tolkien postąpił bardzo sprytnie pisząc ją w tyle lat po wydaniu "Władcy...", gdyż udało mu się stworzyć rodzaj historii. "Silmarillion" odsłania tajemnice zawarte we "Władcy Pierścini". Wspaniałe dzieło Exclamation

ArwenUndomiel

Ja niewiele z tej książki zrozumiałam, ale i tak mi się podoba Very Happy

Idril

Ja dopiero za trzecim razem zrozumiałam część książki. Jednak mimo tych długich opisów i trudnych sformuolowań książka jest piekna i mimo wszystko smutna.

ArwenUndomiel

Rzeczywiście. Co chwilę w niej ktoś popełnia samobójstwo...

Idril

to tak jak w mitologi greckiej, heh Razz

Agatha Lairion

Okazuje się, że dwie pierwsze ery Śródziemia obfitowały w tragiczne wydarzenia.

Idril

Wszystkie ery obfitują w jakieś tragiczne wydarzenia. Poprostu w Silmie jest to pokazane bardziej wyraźiscie. Książka poprostu opowiada o rozterkach i problemach elfów, ale nie zapominajmy o pieknej, miłosnej histori Berena i Luthien , która sprawia, ze ksiażka staje się niezapomniana.