THE LORD OF THE RINGS
Forum głównie o WŁADCY PIERŚCIENI
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Szukaj
Forum THE LORD OF THE RINGS Strona Główna
->
Tłumaczenia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT + 5.5 Godzin
Skocz do:
Wybierz forum
Wszystko
----------------
Zabawy
Filmy i seriale
Aktorzy i aktorki
Książki
Zwierzaki
Muzyka
O wszystim...
O Tolkienie
----------------
Wszystko na temat J.R.R. Tolkiena
Książki Twórcy Śródziemia
Władca Pierścieni-książka
----------------
O wszystkim co w książce było
Bohaterowie
Tłumaczenia
Władca Pierścieni-film
----------------
O wszystkim co w filmie było
Bohaterowie
Muzyka
Efekty specjalne
Forum
----------------
Co sądzicie o forum?
Jakieś zmiany?
Zabierz głos w dyskusji!
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Arwena
Wysłany: Nie 2:27, 22 Paź 2006
Temat postu:
Tak Łoziński do kosza.
Mój angielski ma się dobrze.Skibniewska is the best.
Jak bede miała chwile to się zarejestruję.
Ariana
Wysłany: Pią 21:09, 20 Paź 2006
Temat postu:
Ja pisałam o nowym wydaniu książki w tłumaczeniu Łozińkiego, nie o tym starym z całkiem spolszczonymi nazwami. To nowe wydanie jest bardzo fajne, a język naprawdę idealnie pasujedo powieści fantasy. Żadne tłumaczenie nie jest idealne, najlepiej książki w oryginale czytać
Idril
Wysłany: Pią 20:27, 20 Paź 2006
Temat postu:
Arwena napisał:
A przy okazji...Podoba mi się kolorystyka...Takie łagodne dla oczu zielenie
cieszę się (i nie tylko ja
, ze Ci się podoba kolorystyka
a wracając do tłumaczeń...Łoziński...do kosza??
Arwena
Wysłany: Czw 19:52, 19 Paź 2006
Temat postu:
Kiedyś kłóciłam się z jednym chłopakiem,który próbował mnie przekonać wyższości Łozińskiego nad Skibniewską .Mówił,że powinno być las włości a nie Shire.Litości.Jak można kaleczyć tak tłumaczenie spolszczając nazwy własne?
Takie rzeczy można robić w ekstremalnych sytuacjach,ale uwaga z wyczuciem (jak Polkowski np.Dobrym i znanym przykładem jast "jego" Korneliusz Knot.Nie musze pisać z jakiej to książki)
A przy okazji...Podoba mi się kolorystyka...Takie łagodne dla oczu zielenie
Ariana
Wysłany: Nie 20:23, 14 Maj 2006
Temat postu:
A ja przeczytałam całe jego tłumaczenie(ale nie to stare, tylko poprawione) i bardzo mi się podoba. Jest napisane ładnym językiem i niektóre tłumaczenia nazw są nawet bardziej trafne, niż te u Skibniewskiej(studiuję filologię angielską i coś o tym wiem).
To stare rzeczywiście było tragiczne, ale to nowsze jest super, nie ma w nim już takich bezsensownych tłumaczeń nazw własnych.
Idril
Wysłany: Sob 16:52, 06 Maj 2006
Temat postu:
Zgadzam się w zupełnosci. Łoziński okropnie przetłumaczył książki. Ja osobiscie nie czytałam całych jego tłumaczeń, ale miałam mozliwość sie zetknąć z fragmentami. Byłam zszokowana. Tłumaczenia Łozińskiego nie polecam i jestem nastawiona do niego ANTY.
Pozdro !
bog
Wysłany: Sob 2:28, 06 Maj 2006
Temat postu: Łoziński a Tolkien?
To wybuchowa mieszanka i lekko niezdrowa:P
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by
Ulf Frisk
and
Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin