Autor |
Wiadomość |
Dafka |
Wysłany: Czw 17:24, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kolejna scena troche zniszczona moim zdaniem... w sumie byla to pierwsza ktora zauwazylem...
to bylo w "Drużynie pierścienia" w momencie jak Boromir biegl na raunek Pippinowi i Marry'emu... biegnie biegnie i bierze zamach mieczykiem na uruk-hai a jak juz ma uderzyc to bron znika niewiadomo gdzie a on chwyta za topor orka...
zobaczcie i ocencie
Admin Diana:"Drużynie" pisze się przez "u", a nie "ó" |
|
|
Dafka |
Wysłany: Czw 21:39, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
kurcze zznowu jakis post dwa razy napisalem... co sie dzieje ze mna... ehhh...
a czemu nie?? przeciez ten stffforek mial taki ladny glos |
|
|
Dafka |
Wysłany: Śro 3:08, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
lepiej by tam golum ze swoja rybka spiewal... |
|
|
Ariana |
Wysłany: Śro 2:33, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
No tak, zapomniałam o "przepięknym" śpiewie panny Eowiny, hehe, tragedia.
Ta scena pod koniec, jak Frodo się budzi i on, i Gandalf, i cała reszta się tak głupio ryją(jakieś sztuczne to było). |
|
|
Idril |
Wysłany: Śro 1:37, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
Dafka napisał: | lepiej by tam golum ze swoja rybka wygladal |
hehe, az tak daleko to ja bym się nie zapędziła, ale prawda jest taka, ze śpiew był faaatalny |
|
|
Dafka |
Wysłany: Wto 21:59, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
lepiej by tam golum ze swoja rybka wygladal |
|
|
Idril |
Wysłany: Wto 16:52, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
dokładnie, ja nie wiem jak mogli coś takiego dać na pogrzeb, fatalny spiew.. |
|
|
Dafka |
Wysłany: Wto 0:57, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
ona to spiewala... no dobra bez komentarza... normalnie hymn polski Edyty Gorniak... ale looz... |
|
|
Idril |
Wysłany: Pią 18:36, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Sceny z Frodem i Samem pod koniec "Powrotu.." są okropne, za długie i w ogóle bez sensu, ja bym to skróciła
A Eowina...faktycznie czasami miała naprawde głupie miny, ale mnie najbardziej wkurzyła w rozszerzonej wersji "Dwóch Wież" kiedy śpiewała na pogrzebie syna Theodena, to było straszne, ja zamiast się smucic to miałam ochote się śmiac |
|
|
Dafka |
Wysłany: Czw 23:09, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
o wlasnie... Eowina... czasem nie moglem na nia patrzec... i z niziolkami tez racja... |
|
|
Ariana |
Wysłany: Czw 22:31, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
Wiele scen z udziałem Froda i Sama mnie wkurzało, zbyt przesłodzone były. No i te upadki Froda, hehe.
I jak Boromir umierał i Legolas zrobił taką głupią minę i popsuł mi tą smutną scenę.
I jak Eowina wytrzeszczyła gały, hehe. |
|
|
Idril |
Wysłany: Czw 22:09, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
ArwenUndomiel napisał: | W każdej części smutny jest koniec... |
Tak, ale ja lubię te zakończenia, dzięki nim film zyskuje |
|
|
ArwenUndomiel |
Wysłany: Czw 12:24, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
Mi prawie na całym filmie chce się ryczeć, zazwyczaj dlatego, że ten film(a właściwie filmy) to dzieło sztuki. W każdej części smutny jest koniec... |
|
|
Dafka |
Wysłany: Śro 21:01, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
no wlasnie moze i nie zle... ale zzylem sie z cala ta ekipa i nie chcialem zeby sie rozstawali |
|
|
Idril |
Wysłany: Śro 20:39, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
Dafka1 napisał: | plakac mi sie na nim chcialo |
to źle ? |
|
|